Archiwum 02 lutego 2004


lut 02 2004 bleble
Komentarze: 0

zjadlem puszke kukurydzy konserwowej i tabliczke czekolady. a swoja droga kiedys mialem takie haslo do poczty jka dzisiejszy temat

kochajmisie : :
lut 02 2004 hejejka
Komentarze: 0

sadze, ze jestem winien jakies wyjasnienia. dlaczego nie pisze codziennie. nie wiem. stwierdzilaem, ze to troche bez sensu bylo by pisac takie gglupoty typu: "oh, poklocilem sie z misiem, zabije sie." a po godzinie stwierdzic "eh, jednak go kocham i juz sie pogodzilismy." to by bylo komiczne, bo tak na dobra sprawe to my sie czesto klocimy. i to o jakies pierdoly. ale widocznie pedaly juz tak maja. ale czy na pewno pedaly? wczoraj bylem z dziewczyna w kinie. i co sie okazuje, ze nie wiem juz sam kim jestem. tak jak kiesys nie chcialem byc gejem i przerazala mnei ta mysl. tak teraz, gdy to zaakceptowalem i co wazne polubilem, to boje sie okazac heterykiem. dziwne to wszystko jest. a najsmieszniejsze jest to, ze chyba po tym kinie, zeby odreagowac, to powiedzialem naszej kolezance na gadulcu, ze jestesmy razem. oczywiscie to bylo zartem i nie wiem czy uwierzyla, ale zasialem w niej niepewnosc. chociaz na dobra sprawe to sie ucieszyla, bo uwielbia yaoi ^_^ hihihi ale moj misiek powiedzial, ze jeszeli to prawda i jej powiedzialem, to koniec. a ja mu powiedzialem, ze jak tak stawia sprawe, to znaczy, ze mi nie ufa i to moze byc rzeczywiscie koniec. ale ile razy my juz konczylismy, to ja sie doliczyc nie moge. nawet juz skonczylismy 27 stycznia, ale tego samego dnia juz bylo spox. a 28 mielismy rocznice, pierwszy rok razem. a tak na marginesie, to bardzio polecam wam "Dogville". swietny film, ale tylko dla "inteligientnych" ;)

kochajmisie : :